Bylam ciekawa wyznania, w ktorym wychowal sie moj Maz. W pierwsza sobote w Nowym Roku poszlismy razem do kosciola (zaznaczam, iz nie mialam zamiaru uczeszczac regularnie). Trafilismy akurat na ceremonie mycia stop (w naszym kosciele odbywa sie ona co 3 miesiace), ktora jest wy swoistym aktem wybaczenia i pojednania z bliskimi i przyjaciolmi. Czlonkowie wspolnoty dobieraja sie w pary (dobrze jest znalezc kogos, kogo chcemy za cos przeprosic lub z kim chcemy poprawic stosunki), modla sie razem oraz symbolicznie myja sobie nawzajem stopy. Nie bylam pewna, czy moge uczestniczyc w tej ceremonii, nie bylam Adwentysta i nie wiedzialam, czy mi wolno. Nagle obok mnie znalazla sie osoba, ktora sprawila, ze poczulam sie jak w domu, ktora wyjasnila mi sens mycia stop, i z ktora, oprocz tej ceremonii, polaczyla mnie wielka przyjazn. Ta osoba byla F, jedna z kolezanek Meza z dziecinstwa.
- W czwartki spotykamy sie z paroma osobami aby studiowac Biblie, przyjdz jesli masz ochote- zaproponowala F tamtego dnia.
- Zobaczymy- odparlam wymijajaco. Nie mialam ochoty na tego typu spotkania. W czwartek Maz poszedl na nie sam.
- Na jakie tematy dyskutowaliscie?- zapytalam gdy wrocil do domu.
- W sumie na jeden, wiara i finanse- odpowiedzial Maz.
- Co takiego?- zdziwilam sie- co ma jedno do drugiego?
Temat wydawal mi sie intrygujacy, w kolejny czwartek postanowilam towarzyszyc Mezowi na spotkaniu. Dowiedzialam sie wielu ciekawych rzeczy, miedzy innymi, co Biblia ma do powiedzenia na temat domowego budzetu, jak rozsadnie gospodarowac pieniedzmi, w co warto inwestowac...
Pierwsze wspolne studiowanie Biblii bylo dla mnie trudne: nic w niej nie umialam znalezc. Mijaly tygodnie, Biblia stawala sie dla mnie latwiejsza w obsludze, rosla za to lista moich pytan. Wygladalo na to, ze wiele prawd, o ktorych uczylam sie przez lata na lekcjach religii i w kosciele, nie mialo swojego odzwierciedlenia w Pismie. Zaczelysmy spotykac sie z F we dwie, na wspolne studiowanie. F cierpliwie wyjasniala mi moje watpliwosci, odpowiadala na pytania, do niczego nie zmuszajac ani nie naciskajac. Wkrotce zaczelam czytac Biblie sama w domu.
No comments:
Post a Comment