W tym dom mojego kolegi.
Po raz pierwszy ktos, kogo znam, dotkniety jest taka tragedia.
Nie potrafie sobie nawet wyobrazic, jak czulabym sie, gdybym stracila wszystko, co mam.
W ciagu ostatnich kilku dni moj telefon kilka razy wyswietlil alarm "zagrozenie tornadem" dla mojej okolicy. Przyznam, ze czulam sie troche nieswojo.
Wogole mamy dosc niepokojaca pogode: duzo burz, deszczu i wiatru. Widac pogoda nadrabia zeszloroczne braki w opadach.