Tuesday, March 8, 2011

Rozne rasy, rozne gusta...

Nabylam w azjatyckim markecie duża puszkę sardynek w sosie pomidorowym. Skonsumowalam polowe, zagryzlam chlebem, i, usatysfakcjonowana tak dobrym obiadem, napisałam na twitterze:
- Sardynki w sosie pomidorowym!
Po kilku minutach zauważyłam dopisek koleżanki Indonezyjki:
- z ryżem!
:)

Przypomnialo mi sie, jak kiedys zrobilam kapuste z grzybami. Maz sprobowal troche, po czym ugotowal sobie do niej wiaderko ryzu i spozyl wszystko razem.


- Posted using BlogPress from my iPhone

5 comments:

  1. Moj maz - tak samo z Polski, z tego samego miasta, patrzy na mnie dziwnie kiedy ser bialy spozywam z miodem albo powidlem :)

    ReplyDelete
  2. Takiego sera z miodem lub powidlem to nie jadlam z 15 lat... :)

    ReplyDelete
  3. Hej! Pisze, zeby powiadomic, ze zmienilam adres bloga. Teraz mozesz go znalezc tu: http://polsko-wloskie.blogspot.com Serdecznie zapraszam i pozdrawiam! :) Natalia

    ReplyDelete
  4. Fascynują mnie tacy ludzie jak Ty. Podziwiam ich skrycie, bo sama chętnie pojechałabym jak najdalej od Polski i tam ułożyła sobie życie... Pozdrawiam;)

    ReplyDelete
  5. @Owcoprzytulaczka
    Hmm, nigdy nie wiem, co odpowiedziec na takie komentarze, jak Twoj... Oczywiscie milo byc podziwianym :P ale samej wydaje mi sie, ze nie jestem nikim nadzwyczajnym. Po prostu. Pozdrawiam serdecznie!

    ReplyDelete