Bardzo przyjemny wieczor z G i Z. Zrobilam sushi, ktore spotkalo sie z uznaniem i zostalo doszczetnie skonsumowane. Nie ma wiekszego komplementu dla kucharza, niz jedzenie, ktore w blyskawicznym tempie znika ze stolu.
Mysle, ze po powrocie do Stanow, spokojnie bede mogla zaczac odchudzanie od poczatku.
- Posted using BlogPress from my iPhone
No comments:
Post a Comment