ohh.:)
może wilkołak:)ala z lubuskiego
Za male slady na wilkolaka. Zgadujcie dalej :)
szop pracz? :)
@Magda- Strzal w 10! :)
Ostatnio gdzieś przeczytałam że właśnie w Kalifornii jest dużo tych zwierzątek i podchodzą one blisko domostw :)Ja pamiętam, że w New Jersey było bardzo dużo wiewiórek, które wchodziły prawie do domów :)Bardzo, ale to bardzo brakuje mi USA! :)
To prawda, sporo ich tu mamy. Niedawno widzialam jednego wieczorem na ulicy, wchodzil do scieku :)
Proste... Chupacabra ;))
ohh.:)
ReplyDeletemoże wilkołak:)
ReplyDeleteala z lubuskiego
Za male slady na wilkolaka. Zgadujcie dalej :)
ReplyDeleteszop pracz? :)
ReplyDelete@Magda- Strzal w 10! :)
ReplyDeleteOstatnio gdzieś przeczytałam że właśnie w Kalifornii jest dużo tych zwierzątek i podchodzą one blisko domostw :)
ReplyDeleteJa pamiętam, że w New Jersey było bardzo dużo wiewiórek, które wchodziły prawie do domów :)
Bardzo, ale to bardzo brakuje mi USA! :)
To prawda, sporo ich tu mamy. Niedawno widzialam jednego wieczorem na ulicy, wchodzil do scieku :)
ReplyDeleteProste... Chupacabra ;))
ReplyDelete