W takim wypadku absolutnie sie nie dziwie ^ahh, dawno tu nie zagladalam.. czas nadrobic zaleglosci.
Powoli jakos ogarniam ten chaos... niedlugo wroce :)
ojj to ostatnio rzeczywiście sporo wydatków się nawinęło ;]
Jak ja mam wydać na naprawę auta 500zł,to jestem chora a co dopiero 500$,naprawdę współczuje i pozdrawiam.ala.
Juz chyba lacznie ze $4000 poszly... :/
W takim wypadku absolutnie sie nie dziwie ^
ReplyDeleteahh, dawno tu nie zagladalam.. czas nadrobic zaleglosci.
Powoli jakos ogarniam ten chaos... niedlugo wroce :)
ReplyDeleteojj to ostatnio rzeczywiście sporo wydatków się nawinęło ;]
ReplyDeleteJak ja mam wydać na naprawę auta 500zł,to jestem chora a co dopiero 500$,naprawdę współczuje i pozdrawiam.ala.
ReplyDeleteJuz chyba lacznie ze $4000 poszly... :/
ReplyDelete