Temperatura wzrosla dzis do -15 stopni Celsjusza, a to naprawde robi ogromna roznice.
Caly czas nie mamy wody w kranach. Zadzwonilam do lokalnego hydraulika, ktory powiedzial, ze jesli mam rury z gumo-plastiku, to nie powinny popekac, jesli zas miedziane, to moge jedynie czekac na katastrofe, jaka nastapi po rozmrozeniu. W domu mam rury z gumo-plastiku. Pod domem - nie jestem pewna, ale wydaje mi sie, ze tylko idiota zamontowalby miedziane rury w prefabrykowanym domu w Iowa. Mam wiec nadzieje.
Mezowi, ktory wczoraj umyl sie w misce letniej wody, dzisiaj rura zmiekla, i wybral sie ze mna do sauny i na basen.
W piatek ma byc powyzej zera. Czekamy.
No comments:
Post a Comment