Piaty dzien glodowki dobiega konca.
Pierwsza noc przespalam spokojnie.
Drugiej nocy snily mi sie orzeszki ziemne.
Trzeciej- pierniczki alpejskie, bulki kajzerki i kluski gotowane z warzywami (to ostatnie dziwi mnie najbardziej bo nie przepadam za kluskami).
Wczoraj- m&m's-y
Czternastej nocy pewnie ujrze we snie upieczone w calosci prosie z jablkiem w pysku.
Ale ja naprawde nie jestem glodna!
No comments:
Post a Comment